USI na co dzień, czyli studenckie życie...
Zastanawiasz się w jaki sposób zostać profesjonalistą w dziedzinie HCI? Uniwersytet w Eindhoven, a konkretnie studia USI (User-System Interaction) to niewątpliwie najciekawsza oferta w Europie jeśli chodzi o studiowanie HCI i jednocześnie dobre miejsce do rozpoczęcia przyszłej kariery.Jak zatem wygląda codzienne życie na USI ? Oto relacja studentki USI, Dominiki Turzyńskiej:
Od samego rana 18 osób krąży po budynku. Kamera, statyw, scenariusz, aktorzy i głowy pełne pomysłów. To wbrew pozorom nie szkoła filmowa, tylko kolejny projekt USI. „Video prototyping” to przedmiot, który przybliża nam metodologie wykorzystywane w projektowaniu użytecznych produktów. Celem tego konkretnego projektu było opracowanie prototypu systemu wspierającego dzielenie się wiedzą w środowisku naukowym. Każdy projekt USI to kolejne wyzwanie oraz praktyczny kontakt z rzeczywistością: studia obejmują opracowanie projektów interakcji dotyczących zarówno aplikacji dla dzieci, dla dorosłych, jak i dla seniorów.
Studia na USI podzielone są na moduły, każdy moduł trwa około dwóch tygodni. Poniedziałek zaczyna się zazwyczaj spokojnie, może troszkę ospale, wszyscy jeszcze żyją weekendem i trwają poranne pogawędki przy kawie. Ale to nie trwa dłużej niż do godz. 10. Rano dostajemy instrukcje, zadania, pytania, problemy, a potem to wszystko się już tylko nabiera tempa i trudno się zatrzymać aż do piątku. Pracujemy w grupach 4 lub 5 osobowych. Praca odbywa się w trybie projektowym, tzn. dostajemy problem-zadanie do rozwiązania, nad którym pracujemy przez kolejne dni. Nigdy nie spodziewałam się, że praca w zespole może dostarczać tylu atrakcji, ale w grupie gdzie znajduje się jednocześnie inżynier, projektant i psycholog behawiorysta nie może być nudno.
Zależnie od prowadzącego, w tygodniu odbywa się kilka wykładów, które raczej należałoby nazwać spotkaniami. Poznajemy wówczas podstawy teoretyczne dla danego tematu, reszta dnia zarezerwowana jest na pracę w grupie.
Często temat projektu jest zadany z góry, jednak to od zespołu i jego kreatywności zależy wdrożenie konkretnego pomysłu. Jeżeli na przykład mamy rozważyć przeprojektowanie interfejsu użytkownika to może to być zarówno toster, ale może to być też statek kosmiczny.
Kolejne dni tygodnia są zazwyczaj bardzo dynamiczne, a czas do piątku ucieka w zawrotnym tempie. Ostatni dzień modułu to prezentacja wyników i przygotowanie raportu. Nawet, jeśli nie czujesz się miłośnikiem publicznych przemówień, szybko nauczysz się panować nad stresem, a kolejna prezentacja nie będzie już dla Ciebie żadnym problemem.
Co najbardziej cenię w USI to fakt, że wiedza, którą zdobywamy nie jest oderwana od rzeczywistości – większość z zadań i projektów to aktualne problemy lub pytania stawiane przez środowisko HCI. Bez wątpienia zdecydowanie większy nacisk jest tutaj położony na praktyczne podejście do zdobywania wiedzy. Dodatkową motywacją do rozwijania swoich umiejętności są liczne warsztaty, takie jak zarządzanie czasem, skuteczne podejmowanie decyzji czy rozwiązywanie konfliktów.
Studia na USI przypominają bardziej pracę w firmie niż tradycyjny sposób studiowania, znany z polskich uczelni. Zaczynamy codziennie o godz. 9, kończymy o 17. Każdy student ma tu swoje biurko, jest też ogólnie dostępna przestrzeń „kanapowa”, na której odbywają się zażarte dyskusje, ale też mniej formalne spotkania. Mimo częstego pośpiechu tutaj nikt nigdy nie zabierze Ci chwili na relaks w czasie lunchu…
Nie można w tym momencie nie wspomnieć o towarzyskich aspektach programu USI. Jeśli jesteś łasuchem, na pewno polubisz „Cookie Wednesday”; jeśli wolisz podyskutować przy piwie, na pewno spodoba Ci się „Thirsty Thursday”, który odbywa się w wydziałowym pubie kilka pięter wyżej.
Nie brakuje też innych pomysłów na spędzanie wolnego czasu, co przy tak międzynarodowej grupie nikogo nie powinno dziwić. Integracja studentów z różnych kultur to jeden z priorytetów kierownictwa USI, więc możesz się spodziewać, że program przysporzy Ci wielu wrażeń.
Jeśli nie przeraża Cię perspektywa jeżdżenia na rowerze do pracy bez względu na pogodę, być może oferta studiów na USI zainteresuje Cię i spotkamy się już wkrótce : )
= = = =
Dominika Turzyńska, marzec 2009
absolwentka Uniwersytetu Gdańskiego, obecnie Professional Doctorate Student User System Interaction, Technical University Eindhoven, Holandia
e-mail: d.turzynska(at)tue.nl
= = = =
Inne artykuły Dominiki Turzyńśkiej: